Autor Wiadomość
Xellos
PostWysłany: Wto 15:33, 13 Maj 2008    Temat postu:

W sumie coś w tym jest, tak samo ja miałem z Hawkiem ale wtedy nie żałowałem bo każda sekunda była dla mnie cenna. W tej sytuacji Cycek miał pewne zwycięstwo więc mógł sobie pare sekund stracić.
Mozo
PostWysłany: Wto 7:34, 13 Maj 2008    Temat postu:

Krzuchu prawie jak Coulthard Razz

Odnosę sie do sytuacji Cycka. Oczywiście wina jest w 100% ostrego, ale ... moim zdaniem jest pewne ale. Skoro ostry wylecial i wracał na tor to na pewno była zółta flaga, jechales z pewnym zwyciestwem. Mogłes zareagować, zwolnic troche... Przypominam Ci GP w Australii i to jak obaj sie rozwailiśmy podajże o Bolka, ja przynajmniej z tego wypadku wyciagnolem pewne doswiadczenie i jak widze zolta to hamuje bo lepiej stracic pare sekund, niz zakończyć wyścig.
<<krzych>>
PostWysłany: Pon 22:09, 12 Maj 2008    Temat postu:

Calkowicie musze ci przyznac racje Xellos. Na prostej startowej jechales za mna ale byles szybszy. Wiedzialem ze bedziesz chcial mi sie wcisnac od wewnetrznej i dlatego zjechalem do srodka, ale zrobilem to troche za pozno nie patrzac w lusterka. Przepraszam Smile
Xellos
PostWysłany: Pon 22:02, 12 Maj 2008    Temat postu:

Co do startu, to Mozo też przesadził ale nie było tak to groźne w skutkach dopóki nie poprawił tego BOLEK Smile Po jego uderzeniu krzych już poleciał w trawe.

Wyścig ciekawy aby był na początku szczególnie jak mnie pierwszy raz krzych wyprzedził...poprostu jechał za mną...zniknął...pojawił się przede mną...super, czary mary. Chwile później odbijam pozycje na prostej startowej a on we mnie wjeżdza i prawie katastrofa. Tylko jakiś cud sprawił, że przy tej prędkości nic się nie stało. Pozycje do obrony przyjmuje się wcześniej a nie kiedy ja już wjeżdzam przodem bolidu na lini z Twoim bolidem. A Ty mi w ostatniej chwili skręcasz we mnie jak jakiś taran. Za drugim razem wyprzedzenie było czyste na zakręcie nic mi nie znikneło więc spoko. Gratuluje zwycięstwa.

Z Mozo też było troche walki a raczej troche blokowania bo jechał lżejszym bolidem ale za to na prostej startowej nie miał prędkości by mnie wyprzedzić, wkońcu jednak w innym miejscu się udało.

Szkoda mi Cycka bo to co zrobił ostry wygląda kiepsko ale czy powinniśmy go wywalać z ligi...nie wiem wygląda to raczej jak brak doświadczenia w takich sytuacjach niż celowe zagranie.
BOLEK
PostWysłany: Pon 21:40, 12 Maj 2008    Temat postu:

zgadza sie ale zauwaz ze Luczki i Ty wzieliscie Mozo w kleszcze pół jego bolidu było "wkomponowane" w Twój bolid a drugie poł w bolid Mozo nie wiem jak on sie tam wcisnał ale tak jest na mojej powótrce MOzo jest tak jakby ducjem i nagle staje sie materią i wypycha Ciebie i Luczkiego na boki i Ty wpadasz mi pod koła
<<krzych>>
PostWysłany: Pon 21:31, 12 Maj 2008    Temat postu:

Po obejrzeniu powtorki wynika ze to BoleK hmm.. znowu jest autorem zamieszania.
CyceK
PostWysłany: Pon 21:26, 12 Maj 2008    Temat postu:

Senna, przykro mi Sad u ludzi bylo 20:11 większośc już chciała wyścig, nie przejmuj się nie był to fajny wyścig ;/


Kwalifikacje dają drugie w tym sezonie PP. Stary dobry, utrzymuje 1 pozycję. Jadę dosyć dobrze, spokojnie bez większych błędów. Krzchu traci do mnie okolo 17 sek. Zbliża sie tankowanie, wszystko przebiega bez problemowo wyjeżdżam 9 sek za Krzychem. Później to on tankuje i wracam na 1 miejsce. I tak jadę już do końca, nic sie nie dzieje, wszystko idzie dobrze, zbliża się meta a tu jeb nagle uderzam w Ostrego. W ogóle go nie widzialem, nic nie mogłem zrobić, nie wiedziałem że on tak postąpi. Cała sytuacja wyglądała tak: Ostry coś sobie chyba za dużo tańca z gwiazdami naoglądał i na jadem zakręcie obraca go z 2 razy. Gdy już wraca z trawnika na tor to wjechał pod prąd i zamiast poczekać aż ja sobie spokojnie przejadę, to on wciska gaz do dechy i jeb we mnie na czołówkę Neutral Rozwalam cały przód, odpada koło, silnik nie jedzie................ Kolejne "PEWNE" zwycięstwo przepada :/
<<krzych>>
PostWysłany: Pon 21:18, 12 Maj 2008    Temat postu:

Z mojej strony wyscig przebiegal po mojej mysli. W kwalifikacjach 2 miejsce (1.07.9xx)- moglo byc lepiej. Potem start i spadam na 3 pozycje i dojezdzam do zakretu pierwszego a tu ktos mi przywala i laduje na bandach , na ostatnim miejscu. Naszczescie obylo sie bez powazniejszych usterek. Mozolnie odrabialem straty. Gdy doszedlem do 3 miejsca natknolem sie na Moza i Xellosa. Walka miedzy nami byla niesamowita. W koncu uporalem sie z Xellosem i moglem jechac swoim tempem. Przed soba mialem tylko Cycka. Na dzisiejszy wyscig trafilem z setupem. Moj bolid na prostej wyciagal najwyzej 319km/h ale za to w zakretach kleił sie do nawierzchni. Przy zuzytych oponach cos dziwnego sie dzialo ze skrzynia. Mianowicie na dohamowaniu w 3 zakrecie biegi nie redukowaly sie wlasciwie. Z piatki od razu wskakiwala trojka, tyl sie blokowal. Raz przez to wykrecilem spina. Jadzc dalej na kilka kolek przed meta nie moglem uwierzyc w to co widzialem na wyswietlaczu HUD. Bylem pierwszy i pozostawalo mi dowiezc rezultat do mety. Jestem bardzo zadowolony.

PS. Co tak naprawde sie wydarzylo ze Cycek odpadl ??? Czy to cos mialo wspolnego z Ostrym ??? Jesli tak to na pocieszenie powiem ze taki przypadek to ja mialem tydzien temu, tez z Ostrym
Mozo
PostWysłany: Pon 21:17, 12 Maj 2008    Temat postu:

Teraz Przepraszacie Senne ... Wszedl chlopak powiedzial ze bedzie NAPEWNO ZA CHWILE ale mimo to go olaliscie. Naprawde super wyrozumiałośc gratuluje. Co do mojego startu uwazam ze nic złego tam nie zrobiłem.
FraQ
PostWysłany: Pon 21:17, 12 Maj 2008    Temat postu:

Łuczki, masz rację co do pierwszego okrążenia. Tu nie mam nic na swoją obronę. A co do drugiego incydentu to przynajmniej na mojej powturce nie było kontaktu.

Jeszcze raz sorki
Łuczki
PostWysłany: Pon 21:12, 12 Maj 2008    Temat postu:

Fraq jazda fair z Twojej strony to nie była, dowaliłes do mnie to trudno, ale nawet nie zaczekales tylko pojechales dalej jakby nic sie nie stalo.

Mozo Twoj start zostawia troche do zyczenia wbiles sie we mnie i Krycha

a co do wyścigu to nie bylo tak zle, Senna wyscig rozpoczelismy o 20:12, podjlesimy wspolna decyzje zeby jechac, więc sorry ze tak wyszlo
BOLEK
PostWysłany: Pon 20:50, 12 Maj 2008    Temat postu:

Porażka, p********* hamulce.
AyrtonSenna
PostWysłany: Pon 20:29, 12 Maj 2008    Temat postu:

Kur** wasza mać! Typ był i prosił chwile zaczekać tak? Wchodze na gre o 20.10 i zostaje usunięty bo wyscig rozpoczęty. No wielkie dzięki, przesuwacie zawody o pol godziny co mi ni w dupe, ni w oko, a 10 minut na wyraźną prośbę robi róznice.

Zwazywszy na to, ze pewnie we Francji i Turcji tez mnie nie bedzie, raz jeszcze DZIĘKI ZA WYROZUMIAŁOŚĆ chłopaki, bede o niej pamiętał.
CyceK
PostWysłany: Nie 17:35, 11 Maj 2008    Temat postu:

Wyścig Odbędzie Się o Godzinie 20:00!!!!!, kwalifikacje 19:45!!!!!!!!!! treningu nie będzie!!!!!!!!! Serwer pojawi się o 19:40!!!!!!!!!!!
Łuczki
PostWysłany: Sob 11:23, 10 Maj 2008    Temat postu:

1:07:900
BOLEK
PostWysłany: Śro 20:42, 07 Maj 2008    Temat postu:

1.10.805
CyceK
PostWysłany: Śro 16:57, 07 Maj 2008    Temat postu:

Dzisiaj zrobiłem sobie mały trening i wykręciłem 1.07.391 Cool
<<krzych>>
PostWysłany: Śro 13:47, 07 Maj 2008    Temat postu:

Ja tez jeszcze nie trenuje. Ale 1.08 zrobie na bez problemu.


Wlasnie zrobilem 1.07.9xx i mysle ze to poprawie.
BOLEK
PostWysłany: Śro 7:04, 07 Maj 2008    Temat postu:

no to musze podkręcic tempo
Xellos
PostWysłany: Śro 0:01, 07 Maj 2008    Temat postu:

hmm narazie nie trenuje, ale pare miesięcy temu było to jakies 1:07

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group